Wyświetl Pojedyńczy Post
  #2533  
Nieprzeczytane 24-02-2024, 16:18
basia2002's Avatar
basia2002 basia2002 jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Sep 2012
Miasto: Wrocław,dolnośląskie
Posty: 105 904
Domyślnie




Dzisiaj Krysia pierwsza Ul otworzyłam i smacznej kawki
zaparzyła pomieszczenia wywietrzyła, aż przyjemnie się dosiąść na kawkę
w miłym towarzystwie. komplementy poczytałam , Gienek mi zachwalał,
Gienku dziękuję Ci za miłe słowa , ale masz rację, młodość rządzi się swoimi
prawami i to co było już nie wróci. Zdjęcia jak widać przypominają nam pewny
wiek, miejsca zdarzenia i czas jest bezpowrotny. Cieszmy się z tego co jeszcze
dostaniemy od losu, a najbardziej cieszmy się ze zdrowia bo uroda przemija
i nie da się jej zatrzymać tak samo jak minionego czasu nie zatrzymamy.
Bogusiu ta suknia z koronki była z dwóch części, suknia z czarnej koronki
i druga część z podbicia na ramiączkach z Atłasu, tą suknię jak utyłam dałam
kuzynce ona sobie ją skróciła i opędzała jeszcze w niej wychodne imprezy.
Grażynko współczuję wymiany rur, wiem co mówię bo przez to przeszłam
i nawet Wam o tym pisałam . Najgorsze jest to, że nie dawno miałaś remont
i zmieniałaś kafelki i musisz je teraz skuć. Dobrze jest jak masz zapas ,
a jak nie to masz samochód podjedziesz do Marketu i coś dobierzecie
podobnego. Po remoncie za to będziesz miała wspaniały wypad w góry
to odpoczniecie.
Wczoraj pisałam że mój Amarylis zakwita. Trochę nie wygodnie, ale zrobiłam
zdjęcia jeszcze rozkwitają następne pąki. W tamtym roku zakwitł mi na moje
urodziny , a w tym roku spóźnił się o 4 dni, ale jestem bardzo zadowolona.
Zrobiłam zdjęcia by Wam go pokazać. Mam jeszcze ciemnoczerwoną odmianę ,
ale jeszcze nie ma pąków. Miłego popołudnia , pogodnej soboty.
Pozdrawiam wszystkich.






Data 24.02.-2024r. Strona 129. # 2561
Luty - 2024r.



Jeszcze raz zajrzałam i widzę bardzo ładne zdjęcia Bogusia nam pokazała ze swoich dziecinnych lat i jak była już dorosła jako studentka na pierwszym roku studiów.
Prześliczna dziewczyna o dużych pięknych oczach.
Cytat:
Pisze Bogusia;- ktoś pamięta takie kokardy???
Bogusiu muszę przyznać , że jestem pod dużym wrażeniem Twoich zdjęć
bardzo ładnej dziewczynki , a potem młodziutkiej studentki.
Bardzo byłaś piękną , szczupłą dziewczyną o pociągłej twarzy.
Jeśli chodzi o kokardy to są mi znane w dzieciństwie też miałam
takie wiązane kokardy we włosach jak znajdę moje zdjęcie jak byłam
mała to Wam pokażę. Tak się kiedyś nosiło różne kolorowe wstążki
jako ozdoba włosów. Nawet jeszcze mojej córce wywiązywałam kokardy
i są mi doskonale znane. Jako studentka miałam ciemnoblond włosy
czesałam się sama bez grzywki tylko na zdjęciu czarno białym to włosy
wyszły nam ciemne , wtedy jak się szło na imprezy to były modne
fryzury tapirowane , lakierowane a mój chłopak czyli dzisiaj już mój mąż
nosił długie włosy bo takie były modne fryzury. Miał zawsze gęstą ,
kręconą czuprynę. Był to okres jak też byłam studentką byliśmy wtedy
na weselu u naszego kolegi. Sukienkę miałam z elastycznego materiału,
który się nie gniótł w wytłaczane wzory , a potem weszły w modę materiały
elastyczne z Krempliny z tłoczonymi wzorami, materiał niegniotący się
szybko schnący itp.Wygodne były takie bluzki bo się uprało , wycisnęło
w ręcznik i można było już ubrać na siebie. Mój luby to sobie szył na wymiar
garnitury u Krawca koło Dworca Głównego z materiału z 100% Elany.
Spodnie miały zaprasowane kanty, musiały być szyte z porządnego materiału.
Mankiety u koszul męskich zapinane były na ozdobne spinki.
Modne były koszule z Dederonu, które tak nie wymagały prasowania.
Pamiętam też jak nosiło się płaszczyki Prochowce itp...
Oj tak Bogusiu to były piękne beztroskie czasy !!!!. Znalazłam zdjęcie
małej Basi z kokardą i zdjęcie z okresu jak byliśmy narzeczeństwem...


To mała Basią z kokardą, a tak wygladałam w okresie jak studiowałam.


Ucząca się jeszcze młodzież u kolegi na weselu.
Na stołach stoją butelki z Oranżadą zapinane na Kapsle.
___
To zdjęcie jak już byłam mężatką , a to drugie zdjęcie po kilku latach jak byliśmy
małżeństwem zaproszeni u starszej siostry na Komunii św, u jej córki.
Na kolanach trzymam Agnieszkę, córkę mojej drugiej starszej siostry ,
zbierali się już by iść do domu. Tak się człowiek zmieniał z roku na rok.
Takie wspomnienia zostały tylko w Albumach zdjęć po które się teraz
czasami bardzo często wraca. Mam stosy Albumów , uwiecznione piękne czasy...

Bogusiu jeśli chodzi o Twój Amarylis to nie martw się , że nie ma liści.
Wystarczą mu cebulki , które wypuszczą kwiaty za jakiś czas.
Daj mu odpocząć nie podlewaj przez jakiś czas , a po dłuższym czasie
podlej go skąpo i z każdym następnym podlaniem podaj mu więcej ,
ale nie za dużo wody i Ci Amarylis wypuści pąki. Mój drugi Amarylis
prawie nie miał liści , a kolo cebulki wypuścił łodygę z dwoma pąkami
i Twój też zakwitnie tylko trzeba mu czasu.
Ale sobie powspominałyśmy , a jest tych wspomnień przez takie
długie lata bardzo bardzo jest ich dużo i miło się wspomina.
Bardzo lubię oglądać zdjęcia czy to swoje czy czyjeś i bardzo lubię
wracać do dawnych czasów.
Kochani obejrzał Szkło kontaktowe teraz trzeba powoli zmierzać
do łóżeczka by oddać się głębokiemu snu i wypoczynku.
Miłych snów , dobrego spania . Dobrej nocy. Dobranoc.



Data 24.02.-2024r. Strona 129. # 2563
Luty - 2024r.
__________________
Moje obrazy, pochodzą z dostępnych stron w internecie.

Ostatnio edytowane przez basia2002 : 25-02-2024 o 01:09.
Odpowiedź z Cytowaniem