Wyświetl Pojedyńczy Post
  #158461  
Nieprzeczytane 03-03-2024, 12:00
bogda's Avatar
bogda bogda jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Feb 2007
Miasto: Częstochowa
Posty: 62 329
Domyślnie

Hej Motylko i Alodio.
Z pozostałymi Pasażerami już się widziałam.
Cytat:
Bogusia też wiem, że róże trza podobno przycinać
jak forsycje zakwitną, tylko one w tym roku już teraz
mają takie pąki, że tylko patrzeć jak wystrzelą z kwiatami
Motylko, to trza łapać za sekator i ciąć.
Jeszcze trawy mam do przycięcia, miskant to już ścięłam jesienią, bardzo śmiecił.
A co spojrzę na miskanta, to widzę Zulkę.
To było na naszym pierwszym spotkaniu, dostałam od niej malutką sadzonkę, a teraz jest olbrzymi.
Chyba kiedyś pokazywałam fotkę.
Cytat:
Dzieckem będąc bywałam w odwiedzinach w zimnym bardzo kraju (mój ojciec stamtąd pochodził).
I włosy suszyłam nie suszarką a na wietrze lodowatym wręcz, czasem blisko zera,
w tamtym kraju to normalne, dla tamtejszej nacji to było ciepło.
Żabo, to ja bym od razu się rozchorowała, a nawet jakiegoś zapalenia letkich dostała
Też nie suszę włosów suszarką, latem na ogrodzie, a zimą w domeczku same wysychają.
Cytat:
W jesieni przycinałam róże
i tak machinalnie krótsze gałązeczki wtykałam byle gdzie.
I wszystkie zaczęły teraz rosnąć:
To ja w tym roku też tak zrobię.
Cytat:
moja matka na emeryturze była szaloną działkowiczką
i chciała, żebym ja tam tyrała, a ja jestem mieszczuchem
i lubię przyrodę, którą nie muszę się zajmować
Alodio, to aż dziwne, że w genach Ci nic nie zostało.
A widok z okna masz nieciekawy.
Dopijam kawę i idę się przejść.
Odpowiedź z Cytowaniem