14-03-2024, 10:08
|
|
Stały bywalec
|
|
Zarejestrowany: Feb 2009
Miasto: Wielkopolska
Posty: 30 889
|
|
Cześć kochani
Irenko, Eniu!
U nas jest słoneczko, otworzyłam okna i wietrzę, chociaż
koło południa przychodzi brygada od okien, to
i tak będzie wszystko otwarte.
Też się martwiłam strajkiem, bo córka ma przyjechać
20-go, po pracy, a 21 rano jedziemy razem do Poznania,
do onkologa.
Córka mówi, zebym się nie martwiła, bo jakoś dojedzie,
jak nie tą, to inna drogą.
Przełożyć wizyty nie mogę i nie chcę, bo muszę wiedzieć
czy wszystko jest o.k. czy nie.
Pozdrawiam gromadkę, miłego czwartku!
|