Dobry wieczór.
Izo, też miałam dzień luzacki, zwłaszcza po południu, czytam dalej "Sagę wołyńską", nawet mnie wciągnęła.
Cytat:
Bogda...cieszę się, że sprawy pozałatwiałaś pozytywnie, tylko na wizytę u kardiologa musisz odczekać - często się zdarza, że są przekładane.
|
No właśnie, ale co poradzić.
Ten kardiolog często robi takie niespodzianki, ale jest dobry i nie będę szukać innego.
Mogłabym iść znowu prywatnie, do tego co kiedyś byłam, ale z marszu też się nie da, ze dwa tygodnie trzeba czekać.
Na pewno nic złego się nie zadzieje, taką mam nadzieję i poczekam.
Miłego wieczoru Wam życzę.