Hej Gratko.
To jeszcze zmarznięty orzech
Cytat:
Zawiozłam jej czarne spodnie i biało-srebrno-czarną do nich tunikę, co mi zalegała w szafie.
Na widok tuniki oczy się jej rozjaśniły, zaczęła planować ubranie się w ten komplet,
bo zdecydowała, że rano jednak pojedzie do ośrodka pobytu dziennego (OPD) dla starców,
nazywanego w skrócie przedszkolem, którego jest uczestniczką.
|
Gratko, takie odwiedziny, na dodatek z prezentem i rosołkiem, zawsze mają pozytywny efekt.
Dobrze, że odwiedziłaś koleżankę i dodałaś jej energii.
Ja na razie nie kupuję żadnych sadzonek, chociaż wczoraj city kusiły oko, nie będę się z nimi bujać w te przymrozki.