Dobry wieczór.
Hej Alodio i Jurku.
Dzięki za popychanie ciuchci.
Wreszcie mam podłączony internet, będę częściej wpadać.
Dziś tylko króciutko, bom trochę zmęczona, chociaż nie malowałam.
Wnuki też mnie odwiedziły, na szczęście sami się już sobą zajmują, tylko obiadem ich nakarmiłam i napoiłam.
Alodio, chyba jutro zajrzę na bloga.
Jurku, skoro od dziecka mieszkasz nad morzem, to nic dziwnego, że takie miejsce wybrałeś, no i bliziutko do morza i innych ciekawych miejscowości.
Bardzo lubię funkie, są takie wdzięczne, chociaż kwiatki mają słabe, ale liście robią dobrą robotę.
Siri nic nie pisze, pewnie jej tam dobrze.
Dobrej nocki Wam życzę