[gynek66]

Fajny dzień se zapowiada.Wczoraj fotki mi wrzuciła na komórkę jak popijają szampana, jak ma pokoje. Dzisiaj fryzjer , i inne sprawy załatwia, i ciągle pisze esemesy do mnie. Wiara czyni cuda tak powiedziała. Przyzwyczaiłem się do niej , teraz muszę sam robić sobie jedzenie. Jestem do tego przyzwyczajony . Nie narzekam .To była randka w ciemno, wy to sobie wyobrażacie ,żeby w ciągu 5 dni sprowadzić sympatię do mnie. Według was to chyba nierealne.A rzeczywiście na oczy widziałem ją w moich drzwiach. Jak zadzwoniła i wręcza mi kwiat doniczkowy.Ja nie miałem kwiatów , prawie deszcz padał , kwiaciarnia jest daleko.Ale jestem zadowolony i ona też bardzo. A rodzinka mnie obgadywała po,co na co od Ninki.Więc tam nie piszę już.Chcę spokojnie prowadzić tryb życia.

Fajna pogoda , wczoraj wsadziłem 20 pomidorów, lekko je przykryłem . Dzisiaj fasolke wsadzić po szparagową . A ogórki koło soboty chyba. Wczoraj flance uberyby wsadziłem 10 sztuk.Czosnek fajnie mi rośnie cebulka, mam dwa gatunki. Jedna tyko nadaje się tylko sama góra , jako zielone piórka , zcinam i dalej rośnie.

Miłego dnia ,życzę wam.