[gracja50]

Dzień dobry w piątkowe popołudnie.
Janinko,wiele osób ciągnie ze sobą taki wózek zakupowy,który sprawdza się doskonałe dla osób, które nie posiadają już tak dużo siły, dodatkowo nie są w stanie nieść ciężkich zakupów. Niestety, co na pewno też zauważyłaś ,że nieraz jest przeszkodą dla wielu osób,szczególnie w dużych sklepach w których wiele towarów stoi na paletach, nie rozładowanych na półkach ( prym wiedzie niestety Biedronka) .W wielu sklepach nie można swobodnie przejść z wózkiem sklepowym, który osoba starsza pcha jedną ręką a drugą ciągnie wózek zakupowy.Ale wiem, że robienie zakupów to też dobra forma codziennej aktywności, a także sposób na ćwiczenie pamięci, np. przez zapamiętywanie co trzeba kupić, dlatego nie warto z niej zrezygnować. Sama jeszcze nie mam, na razie obywam się bez niego i z pomocą męża robię większe zakupy.
Tobie jak wielu innym pomaga,szkoda tylko iż musisz męczyć się z wciąganiem go po schodach.
Byłam z samego rana na działce,podlać umęczone suszą roślinki.Tylko podlałam i uciekłam przed komarami, których w zacienionych miejscach jest pełno. Brak opadów robi swoje i wszystko oblepione jest też mszycami.Nie mogę na razie z nimi walczyć bo od kilku dni wieje niesamowicie i pryskanie jest bez sensu. A i zjadłam cztery swoje czerwone truskawki.Zerwałam też sałatę do obiadu.Jajka sadzone,sałata i "młode ziemniaki" do tego maślanka to był mój obiad w dniu dzisiejszym.
Dobrego dnia,cudnego wieczoru i odpoczynku życzę wszystkim przy filiżance aromatycznej kawy i kawałeczku sernika.