Wyświetl Pojedyńczy Post
  #52408  
Nieprzeczytane 20-05-2024, 21:38
bogda's Avatar
bogda bogda jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Feb 2007
Miasto: Częstochowa
Posty: 62 404
Domyślnie

Dobry wieczór.
Hej Tarninko, Gratko, Izo, Lulka.
Cytat:
Mojego zaraza udało mi się pokonać teraz trzeba inne czortaństwa zwalczyć
To dobra wiadomość Tarninko
Na rezonans zawsze się długo czeka, może Tobie akurat uda się załapać na krótszy termin, kciuki trzymam.
Cytat:
Pokażę Wam kawałek jak moja córa wspinała się w Słowacji, SAMA!
Ten pan na zdjęciu to przypadkowy człowiek na szlaku.
A jak zobaczyłam te klamry i widok z góry, to niedobrze mi się zrobiło!
O matko!
Młodość ma swoje prawa, a dla niektórych nigdy się nie kończy.
Za to jakie widoki.
Tylko raz szłam po łańcuchach i to tylko kawałek, jak wchodziliśmy na Giewont, wlazłam, ale z płaczem, a cofnąć się nie mogłam, bo za mną był już tłum ludzi.
A z powrotem zjeżdżałam na czterech literach, ale nie byłam odosobniona.
Cytat:
Wybaczcie, nie ma o czym pisać, bo nic się nie dzieje (burzy nie było) to pociągnę temat wieżowca.
Gratko, mieszkanie, okna i widoki piękne, ale nawet za dopłatą bym tam nie zamieszkała.
Cytat:
Miałam przyjemne popołudnie...najpierw przyszedł młodszy wnuk, a potem dołączyła do niego córka. Były wspominki i opowiadanie wrażeń oraz prezentacja zdjęć...dostałyśmy upominki. Oboje opaleni i przeszczęśliwi...pozostali zapewne też.
Izo, to miałaś wspaniały dzień.
Na pewno wszyscy szczęśliwi i zadowoleni, a Ty już spokojna.
Ja się trochę obijałam, później z córką opitoliłyśmy żywopłot, trochę krzywo nam wyszło, trudno, tak musi zostać.
A poza tym, nic ciekawego się nie zadziało.
Miłego wieczoru dla Was
Odpowiedź z Cytowaniem