Ależ warto! Nie jeść, nie palić, nie pić nawet ginu z tonikiem, donaszać przedpotopowe ciuchy, nie podróżować, nie płacić za internet, że o kosmetykach już nie wspomnę.Za to możnaby sobie wystawić gustowny grobowiec, a nawet wyhodować kwitnące krzaczki, aby nam od dołu pachniały.
|