A ja jestem za. Dawniej chodziliśmy z siateczkami i nikomu to nie przeszkadzało. Pieczywo już w moim mieście w niektórych sklepach pakują w torby papierowe, a wędliny w pergamin. Może nareszcie ruszy produkcja papieru w Polsce, bo ogromny zakład własnie w moim mieście zbankrutował przez te chińskie foliówki. Nie było zbytu na nasz papier.
|