Cytat:
Napisał jp50
Miałam operacje w państwowym szpitalu w maju br.
Jeden problem miałam z głowy ale nabyłam kolejne.
Podczas opercji ( tak myślę ) zainfekowano mnie gronkowcem. Miałam problemy z pęcherzem ,też przyczyną była jakaś bakteria.
W sumie po opercji przez ponad miesiąc musiałam dochodzić do siebie plus leczyć choroby nabyte dodatkowo.
Czeka mnie jeszcze jedna operacja, ale już nie zdecyduję się na nią w państwowym szpitalu. A o prywatnych robiących takie opercje w Łodzi nie słyszałam.
Pozostaje mi czekać aż taki powstanie....
|
Hmmm, gronkowca mozna podlapac wszedzie, zarowno w panstwowym jak w prywatnym szpitalu. Przed nastepna operacja powiedz lekarzowi, ze masz "gronkowca" (bo on teraz juz siedzi w Tobie na wieki - smutne ale prawdziwe - jest utajony). Powinni znalesc rade. Powtarzam Ci co powiedzial mi maz, ktory jest chirurgiem, a raczej byl bo jest emerytem.