Cytat:
Napisał Dzidka
Wątek chyba miał być ,przepraszam jeśli źle zrozumiałam,wspomnieniem osób ,a także naszych czworonożnych ulubieńców,którzy odeszli.Pierwsze wspomnienie Tar-Ninki bardzo mnie wzruszyło, o czym już pisałam.
Tymczasem czytam dzisiaj o wspomnieniach makabrycznych przypadków okrucieństwa ludzi w stosunku do zwierząt,że chyba nie odważę się już tu zajrzeć.
Karolu, masz rację co do lepszego serca kobiet, myślę jednak,że ogólnie są wrażliwsze /na wszystko/.
|
Właściwie Alusia odpowiedziała Ci grzecznie i subtelnie.I chwała je za to,bo jest przemiłą dziewczyną.
Ja Ci odpowiem nieco mniej subtelnie,bo nie cierpię rannego dziamgotania..
Tak jak powiedziałaś
nie zaglądaj tu...i nie baw się w moderację,bo to nie Twoja rola..tylko już nas o tym nie informuj..
Łkając z bólu,będziemy starali się to jakoś przeżyć...
Miłego dnia życzę