oprócz wagi..Drogie moje nie zrozumie szczupły osoby która ma skłonności do tycia,a piszecie po prostu z punktu widzenia osób które nie miały problemu z nadwagą.Nadmierne jedzenie jest jednym z nałogów który się leczy.Szybka przemiana materii powoduje że osoby te jedzą ile chcą i co chcą i są szczupłe,żadna ich to zasługa ale taki jest ich organizm.To po prostu skrót tematu,jeżeli ktoś miał ten problem lub ma (nadwagi)chętnie popiszę.Miałam przed laty problem nocnego jedzenia to jest trudne i nader poważne ,teraz własnie jestem mądra ponieważ mam nieco wiecej czasu i mogę poświęcić go sobie,więc znacznie zmieniłam zasady swego żywienia i godziny
to jest niezmiernie ważne.Od poczatku roku prowadzę dietkę i jestem niezmiernie zadowolna ponieważ dużo mnie ubyło i przybyło radości.Powodzenia życzę