Wyświetl Pojedyńczy Post
  #18  
Nieprzeczytane 07-07-2009, 21:35
zenio zenio jest offline
Zagląda prawie codziennie
 
Zarejestrowany: Jan 2009
Posty: 293
Domyślnie

11. Rozwiedziony facet spotyka na przyjęciu obecnego męża swojej byłej żony. Po kilku drinkach nabrał odwagi, podchodzi do gościa i pyta z przekąsem:
- No... jak to jest używać takiego przechodzonego sprzętu? - Na to nowy mąż odpowiada:
- Nie jest źle, po pierwszych 5 centymetrach dalej to właściwie nówka.
13. Lekarz do pacjentki: - No, w waszym wieku, babciu, to trzeba się oszczędzać, unikać chodzenia po schodach - dobrze panie doktorze odpowiada staruszka. Minął rok, staruszka przyszła do lekarza na badania kontrolne.
- No i jak się czujecie, babciu?
- No bardzo dobrze, ale mam jedno pytanie: czy mogę już wchodzić po schodach?
- Tak babciu.
- To chwała Bogu, bo to wchodzenie do mieszkania na trzecim piętrze po rynnie bardzo mnie męczyło!
14. Wieczór, siedzi małżeństwo przy telewizorze.
On: Skarbeńku, czy mogę wyskoczyć dziś z kolegami na piwko Ona: Kochanie, przecież ja Cię za rogi trzymać nie będę !!!
15. W pewnej małej angielskiej mieścinie był sobie ksiądz, który oprócz obowiązków duszpasterskich, lubił hodowlę drobiu. Któregoś dnia księdzu zginął kogut. Początkowo ksiądz myślał, że kogut na chwilkę się oddalił, jednak minął jakiś czas, a kogut nie wrócił. Ksiądz doszedł do wniosku, że mu ukradziono koguta. Po niedzielnej mszy, kiedy wierni zbierali się już do wyjścia, ksiądz ich powstrzymał:
- Mam jeszcze jedną, bardzo wstydliwą sprawę do załatwienia. (W tym miejscu należy wyjaśnić, że po angielsku słowo cock znaczy kogut, ale może też oznaczać męskiego członka).
- Chciałbym spytać, kto z tu obecnych ma koguta? Wszyscy mężczyźni wstali.
- Nie, nie - to nieporozumienie. Może spytam inaczej, kto ostatnio widział koguta?
Wszystkie kobiety wstały.
- Oj, nie, to też nie o to chodzi, może wyrażę się jeszcze jaśniej, kto ostatnio widział koguta, który do niego nie należy? Połowa kobiet wstała.
- Parafianie - nie rozumiemy się, spytam, wprost - kto widział ostatnio mojego koguta?
Wstał chórek chłopięcy, ministranci i organista...
16. ...Już ci się zdarzyło popatrzeć na innych ludzi w twoim wieku z tym dziwnym uczuciem: Ja chyba nie wyglądam tak staro? Jeżeli tak, to ten dowcip ci się spodoba: Siedziałam w poczekalni u swojego nowego dentysty i rozglądałam się. Zauważyłam na ścianie dyplom ukończenia studiów, na którym figurowało jego pełne imię i nazwisko. Znienacka mi się przypomniał wysoki, przystojny, ciemnowłosy chłopak o tym samym nazwisku chodził ze mną do liceum jakieś 30 lat temu. Czyżby mój nowy dentysta był tym chłopakiem, w którym się trochę podkochiwałam? Jak go zobaczyłam, szybko porzuciłam te myśli. Ten prawie łysy facet z siwiejącymi włosami, brzuszkiem i twarzą pełną zmarszczek był zbyt stary, by mógł być moim kolegą ze szkoły A może jednak? Po tym, jak mi przejrzał zęby, zapytałam go, czy nie chodził przypadkiem do XXVI LO.? Tak. Owszem, chodziłem i byłem nawet jednym z najlepszych uczniów, zarumienił się. > A w którym roku Pan zdawał maturę? zapytałam. > On odpowiedział: W siedemdziesiątym szóstym. Dla czego Pani pyta? > To Pan był w mojej klasie! powiedziałam zachwycona. > Zaczął mi się uważnie przyglądać. > I następnie ten wstrętny, pomarszczony staruch zapytał: > A czego Pani uczyła?...
18. Jeżeli boisz się utyć,wypij przed jedzeniem setkę wódki, to usuwa poczucie strachu.
19. Panowie, nie ma żartów! Chwila nieuwagi i mała, przypadkowa iskra namiętności może się nieoczekiwanie zmienić w ognisko domowe...
20. Nie ma sprawiedliwości: zawiesił się komputer, a wszyscy walą w monitor.