Przykro mi, że wzięliście mnie za jakiegoś człowieka co nie ma nic do roboty w życiu. Jestem studentem Informatyki na wyższej uczelni, a co do choroby to raczej nie jest mi do śmiechu. Naprawdę cierpię na te wszystkie objawy. Po co miałbym się bawić i pisać jakieś bzdury? Zwróciłem się tutaj o pomoc zanim się zdecydowałem zapisać prywatnie do lekarza, ponadto chciałbym już mniej więcej wiedzieć co mi dolega, a nie zostać zaskoczonym niemile przez lekarza. Zapach tego kału nie jest przyjemny a kolor brązowy, natomiast jeśli chodzi o konsystencję to tak jak mówiłem wcześniej, nie jest to zbity kał taki jak normalnie, jest taki błotniasty no właśnie konsystencją przypominającą błoto, nie wiem jak mam inaczej to ująć. Dziękuję bardzo LiLi i Destiny za to że przynajmniej wy podeszłyście do mojej wypowiedzi poważnie. Naprawdę mam problem i myślałem że otrzymam tutaj choć trochę informacji o tym co mi dolega. Martwię się o siebie i moja dziewczyna też. Pozdrawiam