Mam pytanie do nordig walkingowców. W czym jest tu przyjemność??? Wiem że zdrowo bo wszelkie mięśnie pracują, ale pytam o przyjemność. Ja lubię spacery, wędrówki ,ale po co dzwigac kije? W lesie czasem niosę kij żeby opędzać pajęczyny, ale często go gubię, zmieniam, bo rece wole mieć wolne. Nikogo nie obrażam tylko pytam, bo ja jeżdzę na rowerze, bo to przyjemność. Nawet ostatnio facet mi mówi;" samochód pod domem a pani ciągle rowerem". Więc powiedziałam o radościach i przyjemnościach z tego wypływających. Ja jeżdżę też zimą, ale warunek, że nie może być dużego śniegu. Jak nie mam czasu na większe wyprawy to sobie kombinuje jakieś zakupy koniecznie w odległym sklepie i jadę nawet po chleb bo przecież muszę go kupić więc czas na przejażdzkę się znajdzie.
Pozdrawiam wszystkich
|