A sapałam. I klęłam, przepraszam
Jeszcze przed Świętami popełnię kotomorderstwo
Bo nie wiem, czy są egzorcyści koci. Diabeł w te futrzaki wstąpił.
Łoj, tak się nie robi, inaczej Elik uczyli.
Ma być kulturalnie. No to: Dzień dobry, załogo!
A teraz lete się przyodziać przyzwoicie. Nie wypada tak po peronach i torach latać.