Tar-ninko
mam swoją kocicę od małego,a jest taka sama jak Twój.Jak chce sama pieszczoty,to przychodzi,nawet do mnie do łóżka,żeby ją wymiziać.Na kolana przez cztery lata,może się pozwoliła wziąć ze 20 razy.Mimo ,że ma jedzenie cały czas /w3 odmianach/to jak jej już nie pasuje ,domaga się natarczywie i glośno.Mimo wszystko jest taki jakiś dzikus.Były 2 siostry,jedna zginęła.Tamta to dopiero był przymiluch.Tak ,że są rożne charaktery.Może Twój jeszcze ma mało ufności,czego nie można powiedzieć o mojej.
__________________
|