Wyświetl Pojedyńczy Post
  #1  
Nieprzeczytane 28-01-2010, 22:16
donka's Avatar
donka donka jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Nov 2007
Miasto: Zakopane
Posty: 2 737
Domyślnie Stare fotografie, albumy, pamiątki rodzinne - podwątek: ciekawe losy naszych przodków


Przychodzi w życiu czas wspomnień, przeglądania albumów, tych bardzo starych i nowszych. Z tych starych - ze strony mojej rodziny niewiele ocalało, prawie wszystko spłonęło w powstaniu warszawskim.
Pożoga II wojny światowej ominęła natomiast dom rodzinny mojego męża , zostało trochę pamiątek i starych zdjęć, które wykorzystałam by opowiedzieć w pierwszej kolejności o jego ojcu, który najbardziej na to zasługuje.

Gdy weszłam do rodziny męża, jego tata był uroczym, już mocno starszym panem... Jedyny syn, a mój mąż pojawił się na świecie dopiero gdy teść zbliżał się do pięćdziesiątego roku życia.
Miał ciężkie, ale i ciekawe życie, bogate w przeżycia wojenne - uczestniczył w czterech wojnach, w tym dwóch światowych.

Urodził się w 1892r.w polskiej rodzinie, w Subotnikach na terenie Kresów Wschodnich, które należały wtedy do zaboru rosyjskiego…

W tym domku się urodził.




A to Jego matka.



Był nieślubnym dzieckiem gubernatora Wilna, ale wychowywał się w kochającej, bardzo licznej rodzinie.



Na zdjęciu: młodziutki teść - pierwszy z prawej strony, dalej jego przyrodni bracia i siostry.
W pierwszym rzędzie od prawej - ojczym, matka i gubernatorowa, o której wiadomo z przekazów rodzinnych, że przyjaźniła się z rodziną syna swojego męża.



Ojczym był wziętym stolarzem, wyrabiał na zamówienie piękne stylowe meble….w naszym domu posiadamy m.in do tej pory stary stołowy kredens, który był jego dziełem.




DCN.
__________________
''Absurdem jest żądać od człowieka, aby nigdy się nie zmieniał."
http://donkaja0335.blog.onet.pl/

Ostatnio edytowane przez donka : 29-01-2010 o 01:34.
Odpowiedź z Cytowaniem