Cytat:
|
Napisał tadeusz50
W PRL-u nie było biedy, bezdomności?? Skąd nazwy dzielnic Pekin, Abisynia, gdzie za mojej pamięci ludzie mieszkali w ziemiankach , gliniankach lub chatynach zbitych z czegokolwiek, desek, kartonów, blachy. Żebraków pod kościołami też pamiętam.
|
Za młody widać jesteś,te nazwy są z przed 1939 roku i zachowały sie jak relikt tamtych,tez kapitalistycznych czasów kiedy na wsi panowała bieda bo chłopi nie mieli ziemi do uprawy (dlatego reforma rolna w latach powojennych).Emigrowali za chlebem do miast i własnie wtedy budowali takie "schronienia" licząc na pracę w przemysle bo na wieś nie mieli juz powrotu.PRL zlikwidował te "slamsy",dał ludziom pracę i mieszkania.Ale poczekaj,to wróci jak bumerang gdy nadal bedą rzadzić PO lub PiS i gdy z zagranicy wrócą ci co wyjechali i im sie tam nie udało bo przecież "wszędzie dobrze gdzie nas nie ma" a jak jest na "obczyźnie" przekonuja się na własnej skórze i znowu powstaną takie "fawele" brazylijskie, harlemy amerykańskie,to już niedługo,pewnie pare lat i sie zacznie.