Cytat:
|
Napisał Kazimierz
Ujawnianie wtedy sprawy Katynia mogło doprowadzić do zaognienia stosunków na osi W-Z. Mogło nawet doprowadzić do IIIWW, co nie było na rękę Zachodowi, a wynik nie był taki pewny
|
Kazimierzu! Zapewne masz racje, z tym, ze jak napisalem w innym poscie.
Stalinowi wystarczylo zatrzymac front w dowolnym miejcu i znowu dogadac sie Adolfem.
Teoretycznie mogl to zrobic, a znajac go wiemy, ze stac go bylo na kazdy numer. Nikt w Rosji z tego nie byl w stanie rozliczyc. A dla tych co mogliby sie sprzeciwc mial duzo miejsca na Syberii i pod ziemia.
Na III WS nikt po 45 nie mial sily. Szczegolnie w naszej czesci Europy. Takie byly realia. Spoleczne i militarne.