Jasne jasne-ja nie zwalczam instytucji malzeństwa jako takiej -Tyle ,ze uwazam ,ze to czy ludzie sa związani papierem czy nie NIC w ich relacjach nie zmienia jak ma być dobrze to bedzie a zwiazek ulega tym samym ewolucjom bez wzgledu na to czy sakramentalny czy nie .A jaki jest to sprawa dwojga .Po prostu dla mnie nigdy to nie mialo specjalnego znaczenia czy nalozę suknię z welonem ,ale nikogo nie namawiam zeby myslal tak samo.
__________________
Bo jesli kochac to nie indywidualnie
|