Eeee tam....wszystko zależy od charakteru żyjących ze sobą ludzi, uśmiech, wzajemna tolerancja i radość życia daje pozytywne efekty....
Można znależć wspólne zainteresowania, ale jak np. mąż znika całymi dniami na ryby lub grzyby, a małżonka siedzi w domu....i nie ma żadnego zaintersowania czy pasji...to się nie dziwię zgrzytom ....