Wyświetl Pojedyńczy Post
  #14  
Nieprzeczytane 20-05-2010, 12:30
weronika1 weronika1 jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Feb 2008
Posty: 4 500
Domyślnie

Moja historyjka sięga lat siedemdziesiątych ubiegłego wieku.
Jechaliśmy z mężem z Bułgarii przez Węgry aż zastał nas wieczór. Mąż nie chciał rozkładać namiotu, zdecydowaliśmy zatem przenocować w samochodzie. Było całkowicie ciemno, więc pokierowałam go w boczą drogę, szukając krzewów, w celu uniknięcia ciekawskich. Obudził nas piękny poranek, wyszłam pierwsza i ku memu przerażeniu zobaczyłam, że spaliśmy na cmentarzu. W prawdzie przebywaliśmy w przeludnionym miejscu, ale nie wiem czy byli ciekawscy?
__________________
https://www.youtube.com/watch?v=CQohgMEhp7c
Zmieniając siebie zmieniasz świat.
Odpowiedź z Cytowaniem