20-11-2007, 17:16
|
|
Stały bywalec
|
|
Zarejestrowany: Jul 2007
Miasto: Warszawa
Posty: 34 899
|
|
Kufo, nie rozśmieszaj mnie! Pkt 7, hihihi!
Szlachetnej sztuki dyskutowania można się nauczyć np. od Witolda Marciszewskiego, a nawet nauczyć na pamięć - tylko po co? Żeby pogadać w Klubie?
Ty zamiast dyskutować, przepisujesz net lub stosujesz uniki. I też Cię to bawi. Gdyby nie bawiło - nie robiłbyś tego.
Panowie wolą czytać, w większości są ciekawscy i leniwi jak koty
|