Dziewczyny kochane...a zapomniałyście o miodziku?, to jest wspaniały "uodparniacz" na przeziębienia.
Wypijam z rana szklankę wody z łyżką miodu, przygotowywane z wieczora. Często też w ciągu dnia, ale wtedy z plasterkiem cytryny. Miód od lat mam od tego samego pszczelarza.
http://images46.fotosik.pl/337/afe9ae3065b9f677med.jpg