Wątek: Zakupy
Wyświetl Pojedyńczy Post
  #8  
Nieprzeczytane 02-12-2007, 08:25
baburka's Avatar
baburka baburka jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Jan 2007
Miasto: Wielkopolska
Posty: 1 416
Domyślnie Chyba mnie wzięło :)

Cytat:
Napisał kufa86

Jako dziecko lubiłem kolorowe, małomiasteczkowe jarmarki; z zapachem sera i końskiego potu.
Pełne blaszanych zegarków......

zegarków – nie ma już.

Nie ma i nie będzie.
I trochę mi żal,
Że po Moskwie nie suną już sanie.


Zakupy mogą stać się nałogiem

Klimaty, które na zawsze plączą się mgiełką po mojej starej duszy odnajduję na bazarach. Nie powiem, żebym mogłam tam się specjalnie rozszaleć, a to ze względu na oferowany asortyment, ale zdarza się, że udaje mi się kupić wspomnienia, często nieuświadomione, a nazwane po upływie pewnego czasu.
Sferę robienia sobie drobnych przyjemności rozszerzyłam ostatnio o ciuchlandy. Ostatnio nabyłam za 30 zeta z drobnym ogonkiem 4 sztuki marzeń.
Jako że jestem osobą do kości praktyczną, mniemam, że zrobię z nich jakiś użytek albo wesprę kogoś w potrzebie.
Wraz z nastaniem starości skręcił mi w słuszny, czyli niosącym przyjemność, kierunek. Wystrój mieszkania i mój osobisty uczyniłam emanacją siebie. Nie posądzałabym się o determinacją, z jaką potrafię przewędrować kilometry w poszukiwaniu pożądanego drobiazgu. Dla młodej Baburki najodpowiedniejsza była klasztorna cela, a na grzbiecie szary mundurek. Pamiętacie może, jak na jesieni naszarpałam się z rozsądną stroną swojej natury, aby nabyć Demona. Wisi. Dobry Indianin to martwy Indianin. Cieszę się nim niezmiennie choć na różne sposoby.

I proszę nie twierdzić, że się tajniaczę i nie piszę osobiście.
Odpowiedź z Cytowaniem