Wyświetl Pojedyńczy Post
  #72  
Nieprzeczytane 12-12-2010, 09:12
Nika's Avatar
Nika Nika jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Jan 2007
Miasto: Małopolska,Kraków
Posty: 36 760
Domyślnie W dzieciństwie

jeździliśmy na święta w okolice Radomia do matki mego tatusia.Do Wigilii zasiadało ponad 20 osób /rodzina z potomstwem i samotni sąsiedzi/.Było 12 potraw.Teraz jest ich znacznie mniej, kto by to wszystko zjadł.Musi być jednak barszcz czerwony z uszkami grzybowymi/ wszystko swojej roboty/, potem smażone ryby i kapusta z grochem,drożdżowe kulebiaki z kapusta i grzybami, kompot z suszonych śliw oraz jabłek, domowe pierniczki.W Boże Narodzenie zgodnie z tradycją rodzinną nie gotujemy obiadu ,tylko odgrzewamy dania wigilijne i domowy bigosik.Nie przepadam za słodkościami, więc ciast jest niewiele.Makowiec z cukierni i sernik męża.


Uploaded with ImageShack.us
Odpowiedź z Cytowaniem