Jarek, jeżeli mieszkasz razem lub blisko rodziców to odradzam kursy co pisała też Jolita. Też jestem wiekowy ale musiałem praktycznie uczyć się sam przy pomocy b. dobrego moim zdaniem podręcznika "Komputer" seria Dla opornych. Najgorzej że nie było pod ręką młodzików oblatanych w tych sprawach. Dużo pomagał internet czasem kogoś "przyłapałem" i tak szło. Teraz na forum wszyscy pomagają, dzielą sie wiedzą i jest coraz lepiej.Obecnie w naszym budynku rozpoczyna naukę 73 letni kolega a 79 letni otrzymał właśnie od wnuka komputer i zacznie też naukę przy pomocy swojego wnuka - gimnazjalisty. Pochlebiam sobie, że ja ich ciągle namawiałem do tego komputera.
Jeden z tych kolegów pytał się o kursy dla początkujących /widział szyld : Kursy komputerowe/ ale powiedziano mu, że teraz nie uzbiera chętnych bo wszyscy uczą się w szkole.
|