Cytat:
Napisał Stalin
Chiny mają inne pojęcie czasu i komunizm w wydaniu Mao był dla nich tylko etapem. A co do reszty - gospodarka jest na tyle rozwinięta, że zawsze będzie potrzebny jakiś miernik umożliwiający porównanie wartości różnych rzeczy. I coraz bardziej wychodzi na to, że będzie on bardziej wirtualny niz realny.
|
Masz rację. Komunizm w wydaniu Mao to tylko etap w rozwoju Chin i obecny etap , to tylko etap.
Niesamowite jest dla mnie to,że w ciągu kilkudziesięciu lat , za życia mojego pokolenia, z państwa niesamowicie zacofanego pod każdym względem, stało się państwem, potęgą gospodarczą i militarną, omalże równorzędną USA.
Bardzo mi się podoba to powiedzenie pewnego Chińczyka, zacytowane przez Pluto:"Nie pracujesz na rzecz społeczeństwa i społeczeństwo nie ma z ciebie pożytku toś ....śmieciem."
U nas preferuje się indywidualizm, tam kolektywizm .
Ale, czy to jest takie ogólne nastawienie ? Mam wątpliwości. Czas pokaże, czy uda się Chińczykom zaszczepić amerykańskie zasady demokracji, czy też Amerykanie przejmą azjatycką moralność . Buddyzm, cieszy się wśród Aqmerykanów dużą estymą.