Czas,oczywiście,upływa w takim samym tempie jak zawsze.
To tylko nam się wydaje,ze biegnie zbyt szbko,że nie zdążymy poznać zbyt wielu rzeczy,być w miejscach w których chcielibyśmy być itd.
Ludzkie ciało,czyli nasza fizycznośc nie nadąża za rozwojem umysłowym człowieka a przynajmniej proporcjonalnie do tego rozwoju.
I według mnie na tym polega to odczucie zbyt szybko mijającego czasu.
Myślę też jednak, że dawniej ludzie,może w mniejszym stopniu,ale też mieli ten sam problem.
A więc nihil novi.
__________________
|