Mam psy i mam tez kota, żyją sobie w idealnej zgodzie, powiedziałabym nawet że w przyjazni...psy sa mi jednak bliższe, lepszy z nimi kontakt, bardziej umieja i chca wyrażac swoje uczucia
kot to rzeczywiscie indywidualista, ale o ile wydaje sie że cały dzien mnie olewa, to jednak jak wracam do domu, porzuca swój taras i zawsze razem z psami czeka pod brama , i za to też musze go kochac