Wyświetl Pojedyńczy Post
  #2  
Nieprzeczytane 15-12-2015, 15:36
~gość: 89.70.240.xxx's Avatar
~gość: 89.70.240.xxx
 
Posty: n/a
Post

Uważam, że powrót do natury, by od niej uczyć się jak zachować piękno i młodość to jedna z najlepszych decyzji jaką od kilku lat podjęła kosmetologia. Sama nie miałam pojęcia jeszcze parę lat temu, że istnieje coś takiego jak kolagen aktywny biologicznie. Jedyne co, to znałam kremy z kolagenem, jednak działały (a raczej nie działały) one jak wszystkie kremy popularnie dostępne w drogeriach i mające w składzie przewagę sztucznych środków chemicznych. Raz trochę przypadkiem trafiłam na artykuł w czasopiśmie urodowym dotyczący historii kolagenu w kosmetologii i wtedy dowiedziałam się o polskich markach, które ów kolagen produkują. Najszybciej rozwijającą się z marek była Anna Pikura. Opinie o kolagenie AP BIOAKTIV były znakomite. Kupując pierwsze opakowanie oczekiwałam świetnych rezultatów. Nie myliłam się. Już po trzech tygodniach moja skóra widocznie odmłodniała. Napięła się i odzyskała miękkość. Kolagen zniwelował moje zmarszczki (nie wszystkie - jednak na tyle widocznie, że znajomi pytają o mój sekret młodości). Ogólnie mam wrażenie, że skóra stała się zdrowsza. Bardzo polecam! Moim zdaniem to hit!
Odpowiedź z Cytowaniem