Cytat:
Napisał gratka
Mam tę samą co Ty Doktorku ciekawość przyszłości.
Napisałam na blogu z tydzień temu co następuje:
Co nas nie zabije, to nas wzmocni…?
Żyjemy w cywilizacji, która nauczyła nas nie wymawiać słowa śmierć.
Mówi się, że koronawirus CEVID-19 eliminuje słabszych, starszych i schorowanych.
http://www.klub.senior.pl/moje/gratka/blog/
|
Gratko!
Jeśli założyć, że każde tego typu zjawisko powoduje, że MY /jako społeczeństwa / nauczyliśmy się wzmacniać po każdym takim kataklizmie. To jest to jakiś plus dodatni.
Zauważ, że zwalczyliśmy /jako cała społeczność/ gruźlicę, koklusz, ospę, ebolę, Aidsa, inne grypy i różne takie, które Doktore może lepiej opisać.
I o tyle wynalazków WZMOCNILIŚMY się .... żyjemy dłużej. Ten przypadek jest jeden z takich etapów do pokonania...
A co do śmierci ..... to moge jedynie o miejskich wrażeniach w tym temacie. Zblokowiskowani ludzie w większości nie mają gdzie i jak się ze zjawiskiem odchodzenia oswajać.
Od tego są szpitale i hospicja... co odsuwa to zjawisko od dużej części społeczeństwa.