Kazio napisał:
Cytat:
Ja nie chrapię, może dlatego że nigdy nie śpię na wznak, tylko na boku.
|
A co jeżeli ktoś ma refluks, i wtedy m u s i spać na wznak?
To nie żaden kawał, lecz z życia.
W akademiku spał z nami w pokoju niejaki Franek. Chrapał niemiłosiernie. A ja mam lekki sen.
Z wieczora przygotowywałem sobie długi kij od szczotki i w miarę potrzeby szturchałem go nim w..
w nocy
.
Któregoś razu wziąłem woreczek z cukrem, usiadłem przy nim, i delikatnie wsypywałem mu po pół łyżeczki w jego otwarte usta. Franek tylko zrobił mniam...mniam...mniam, przełknął... i nic.
W ten sposób zjadł nawet pół kilograma i...
. I chrapał dalej
. Czyli obie metody zawiodły.
Teraz, z moją żonką, która lekko pochrapuje, po 46 latach małżeństwa, już się przyzwyczaiłem.
Ale pod warunkiem, że nie ma innych przeszkód - w tym zdrowotnych - w dobrym i zdrowym śnie
.
Życzę wszystkim smacznego snu, z kolorowymi, różowymi scenkami
.
S.