Witam,
ze wzruszeniem i łezką w oku czytam o tym spotkaniu.
Tyle sympatycznych osób, a ja pewnie nie będę mogła się z Wami zobaczyć. Marzy mi się, że jeśli zdrowie się b.nie pogorszy to chociaż w Kielcach przyjdę na któreś ze spotkań. Mirko, może podasz mi swój telefon na priw. to byłybyśmy w kontakcie. Jeśli mogłabym służyć jakąś radą ,pomocą, może jakieś foldery, to syn mi dostarczy i chętnie prześlę na podany adres, oczywiście jeśli będzie to potrzebne.
Pozdrawiam wszystkich serdecznie, bardzo się cieszę ,że zobaczycie moje ukochane strony.
Same Kielce okrutnie rozkopane, ale donoszę
z przyjemnością,że wreszcie oddano do użytku piękną Filharmonię.Wszyscy są i obiektem i otoczeniem zachwyceni.Ja niestety jeszcze nie widziałam,a i na koncert się na razie nie zanosi.