Wyświetl Pojedyńczy Post
  #718  
Nieprzeczytane 16-12-2017, 10:08
Mar-Basia's Avatar
Mar-Basia Mar-Basia jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Jul 2008
Miasto: Europa
Posty: 33 587
Domyślnie

No cóż, prokuratorze, dowodów nie ma,
ale my sędziowie nie od Boga.
I bez dowodów zasuniemy karę śmierci, jak trzeba.

(wypowiedź jednego z sędziów z lat PRL)


65 lat temu, 16 grudnia 1952 roku w Warszawie, w Więzieniu Mokotowskim, wykonano wyrok smierci na komandorze Stanisławie Arturze Mieszkowskim. Miał wówczas zaledwie 49 lat i bardzo wiele jeszcze energii, którą tak jak to czynił przez całe swoje dorosłe życie zamierzał spożytkować w interesie Polskiej Marynarki Wojennej. Jego zwłoki zostały przez organa bezpieczeństwa publicznego potajemnie pogrzebane na tzw. „Łączce” na terenie Cmentarza Wojskowego na Powązkach w Warszawie.



Stanisław Mieszkowski (1903–1952), był komandorem Marynarki Wojennej. Już jako kilkunastoletni chłopiec na ochotnika wziął udział w wojnie polsko-bolszewickiej, następnie zdał maturę i wstąpił do elitarnej Szkoły Podchorążych Piechoty w Warszawie, której nie ukończył.



W 1924 r. zgłosił się do Oficerskiej Szkoły Marynarki Wojennej, którą skończył w stopniu podporucznika. Do 1939 r. był oficerem artylerii na niszczycielach „Grom" i „Błyskawica". Brał udział w misjach nadzorczych budowy zamówionych przez Polskę okrętów, m.in. niszczycieli „Grom" i „Błyskawica". We wrześniu 1939 dowodził kanonierką „Generał Haller", uczestnicząc w obronie polskiego wybrzeża przed lotnictwem niemieckim, a następnie 3 września wraz z załogą okrętu wzmocnił załogę Helu, walcząc w obronie półwyspu do kapitulacji 2 października.
Przez całą okupację przebywał w niemieckich obozach jenieckich, po czym w styczniu 1945 r. został uwolniony przez Armię Czerwoną. Cztery miesiące później rozpoczął służbę w Głównym Urzędzie Morskim, otrzymując stanowisko kapitana portu w Kołobrzegu. Na początku 1946 r. został skierowany do Marynarki Wojennej w Gdyni. Pełnił kolejno funkcje dowódcy Flotylli Trałowców, następnie organizował Oficerską Szkołę Marynarki Wojennej w Gdyni (na Oksywiu), został p.o. komendanta tej szkoły. Od 1947 r. był szefem Sztabu Głównego Marynarki Wojennej, zaś 15 listopada 1949 r. został dowódcą Floty.



Aresztowany został 20 października 1950 r. przez oficerów Zarządu Informacji Marynarki Wojennej w Gdyni pod nieprawdziwym zarzutem szpiegostwa.
Rozprawa (sygn. Sn. 14/52), zwana „procesem komandorów” odbyła się w dniach 15-19 lipca 1952 r. przed Najwyższym Sądem Wojskowym. Skład sędziowski stanowili: pułkownik Piotr Parzeniecki, podpułkownik Juliusz Krupski, major Teofil Karczmarz.

Wyrokiem Najwyższego Sądu Wojskowego z 21 lipca 1952 r. został on skazany na karę śmierci. Wyrok wykonano 16 grudnia 1952 r. w więzieniu przy ul. Rakowieckiej w Warszawie.

W wyniku wznowionego postępowania NSW decyzją z 24 kwietnia 1956 r. uchylił wyrok z 1952 r., stwierdzając całkowitą niewinność Stanisława Mieszkowskiego i innych oskarżonych. Dwa dni później „postępowanie karne przeciwko Mieszkowskiemu postanowieniem Naczelnej Prokuratury Wojskowej z dnia 26.04.1956 r. umorzono z braku dowodów winy”.

Rodzina przez dziesięciolecia starała się odnaleźć miejsce pochówku Stanisława Mieszkowskiego i wnioskowała o pociągnięcie do odpowiedzialności karnej winnych mordu sądowego.

Szczątki kmdr. Stanisława Mieszkowskiego odnaleziono wiosną 2013 r. w kwaterze „Ł" Cmentarza Wojskowego na Powązkach w Warszawie.

Odznaczony m.in. Orderem Krzyża Grunwaldu III klasy, Srebrnym Krzyżem Zasługi i pośmiertnie Krzyżem Oficerskim Orderu Odrodzenia Polski. 22 stycznia 2016 r. Prezydent RP Andrzej Duda na wniosek MON mianował Stanisława Mieszkowskiego pośmiertnie na stopień kontradmirała. Jest on m.in. patronem skweru i ulic w Bydgoszczy, Gdyni i Piotrkowie Trybunalskim.


(Pomnik komandora w Kolobrzeskim porcie)




Zrodla:
https://pl.wikipedia.org/wiki/Stanis...aw_Mieszkowski
http://www.amw.gdynia.pl/title,Aktua...year,2017.html

Proces komandorów. Jak władza ludowa "nagrodziła" polskich bohaterów
https://youtu.be/g8Fy4k2KI8o
Pod pomnikiem komandora Mieszkowskiego
https://youtu.be/TMlhonLBUKI


Wieczna Chwała Bohaterom. Mamy ich w naszej historii tylu, że brakłoby ulic, placóów i parków, żeby każdemu jeden poświęcić.

**
Watek ten jest zbiorem przeróżnych artykułów, fotografii znalezionych w Internecie i prasie oraz ksiazkach historycznych. Wpisy zawierają źródła i odnośniki.
__________________
Kozła bój się z przodu, osła z tylu, a złego człowieka ze wszystkich stron.
Szczęśliwego człowieka nie można obrazić. Można go tylko rozśmieszyć
Dla zasady robie screeny wszystkich moich wypowiedzi!
Odpowiedź z Cytowaniem