[alodia1949]

hej

ALU - ja też na taki krem łasa (a nie ŁYSA ) jestem
Lepiej różne leki łykać
niż na ulicy się potykać

BASIU - byle do wiosny (spotkanie)

HONORKO - może ten argument przekona osobę nie oddającą książki:



zadzwoniłam do znajomej, podobno wczoraj była długo w banku
a teraz nie może otworzyć drzwi od środka - ale czy to prawda?
więc mnie do siebie nie zaprosiła

obiad sobie zagrzybiłam bo kupiłam boczniaki

ugotowałam też zupę z mięsem i jarzynami
jak wystygnie to zmiksuję i do pojemników zapakuję
a potem do zamrażalnika wpakuję

zrobiłam kserokopie napisanych lepiei
powklejam je do notesików jakie kiedyś zrobiłam

ześwirował mi laptop, najpierw nie czuł internetu, a googlechrome nie otwiera się

na dole głównej strony senior.pl jest moja recenzja książki o Simonie Kossak

DAŁAM NOWY WPIS na blogu - zapraszam