18-04-2024, 18:45
|
|
Stały bywalec
|
|
Zarejestrowany: Mar 2009
Miasto: podkarpacie
Posty: 22 920
|
|
Dobry wieczór...
Wyprawę do nowego marketu zaliczyłam...niewiele kupiłam...jakieś lampki solarne do ogrodu i na cmentarz, nawóz płynny do kwitów, doniczki. Sadzonki kwiatów przebrane i zwiędnięte - nie było w czym wybierać. Jestem zawiedziona, bo reklama zachęcała.
Po powrocie zabrałam się dalej za czyszczenie kostki - tym razem wzdłuż płotu, na poboczu drogi. Został mi jeszcze cały podjazd, ale to już jutro...trzeba dawkować sobie "przyjemności".
Gratko...ja już pisałam, że mam takie ustrojstwo na kiju do wydłubywania trawy, do tego miotłę, też na kiju i wcale nie muszę się schylać ani używać kolan. Jak jutro nie zapomnę to cyknę fotkę i pokażę, jak to wygląda.
Bogda...pewnie u każdej z nas rekonesans zawsze kończy się pracą. Sporo zrobiłaś...nie nudziłaś się.
Lulka...cieszę się, że jesteś zadowolona z koncertu....nie mogło być inaczej, skoro tak długo czekałaś na przyjazd i występ artysty. Poszukam zaraz relacji na Twoim wątku...
Miłego wieczoru...
|