To nie jest rozdawnictwo- sa starzy ludzie którzy maja z dodatkiem emerytury 1100 - wiem bo jestem na komisjach niepełnosprawnych. Znaczna grupa niepełnosprawności daje ten dodatek, tylko że to idzie z naszych podatków, natomiast tamten z ZUS-u- czyli ludzie wypracowywuja go sobie.I to jest logiczne.Otrzymanie dodatku wymaga pewnego zachodu w Mopsie- i nie jest to tak , ze zapłaci sie lekarzowi - i sie ma- potrzebne sa karty leczenia , kupa dokumentów, i dopiero wtedy na tak zwanych zaocznych komisjach orzeka sie ten stopien. Daje Ci slowo honoru, Polu, że jeszcze na tych komisjach nie przyznano wielotysięcznej emeryturze dodatku- gduz bierze sie pod uwage i dochody zainteresowanego i dochody rodziny.
To ie jest rozdawnictwo , to jest suma której dotad nie wypłacano emerytowi- czyli obligatoryjnie należy mu się.
A pustka w kasie państwowej premier mógł zainteresowac sie pare miesięcy temu- wszyscy trabili o kryzysie- tylko PPremier był j wesołkowaty( zreszta jest do tej pory)- no, w końcu sobie nie zabierze
|