13-04-2024, 13:47
|
|
Stały bywalec
|
|
Zarejestrowany: Mar 2010
Miasto: wielkopolska
Posty: 20 021
|
|
Dzień dobry Grażynko, Anko, Małgosiu,,,
Za oknem 22C. Właśnie pralkę włączyłam i do lapka siadłam.
Piorę taką codzienną mieszankę i mam nadzieję, że zdąży mi wyschnąć.
Po niedzieli planuję pościel chyba, że nie będzie pogody na suszenie.
Meble kuchenne mam sprzed 25 lat, więc szuflady tradycyjnie
niewielkie i niewiele ich. Jednak już zmieniać nie będę chyba,
że same blaty. Poważniejsze remonty zostawię w spadku następcom.
A teraz zdało by się coś przekąsić. Chyba warzywa na patelnię.???
Do potem... jak mawiała Wiesia
|