Witaj Stanie!
Wpadłam, bo codziennie oglądam niesamowite prace stworzone przez Generatory.
Wszyscy którzy zaczynali piętnaście lat temu od prostych programów graficznych, poznawali potem coraz trudniejsze do opanowania, zmieniali zainteresowania... i trwało to kilka lat, teraz posługując się generatorami, robią to samo, szybciej, i niewyobrażalnie piękniej. Wszystko zależy od wyobraźni i wyrażenia jej słowami. Oczywiście też od Generatora!
Odzyskałam oczy, i mam zamiar z nich korzystać ile się da. Ale nie mam pojęcia na co się zdecyduję...?
Od kilku dni rysuję w Affinity Designer, i narzekam, że brakuje w nim dwóch Narzędzi, które ułatwiają pracę w Illustratorze... ale żmudnie poprawiam, albo duplikuję w nieskończoność linie... i cieszę się że coś się dzieje!
Niewiele potrzeba żeby się zadowolić na stare lata.
Do zobaczenia...
__________________
|