Cześć Wam
w słoneczny ale niezbyt jeszcze ciepły poranek.
Dziś zrobiliśmy sobie przerwę w dreptaniu,
piliśmy kawę siedząc na trawie
i oglądając świat w pozycji horyzontalnej.
Nawet czosnek niedźwiedzi inaczej się prezentuje,
jak się "zniżyć do jego poziomu:
...............
I pierwiosnki dzikuski też zyskują na urodzie:
...............................
I zakolegować się można:
.................
Bogda, a jednak udanego dnia, będzie lepiej.
Jurek, chyba ciut przedwcześnie cieszysz się z tego badylka róży z listkiem.
Takie ukorzenianie trwa dość długo,
u mnie np. patyczki wetknięte w jesieni,
dopiero teraz mają (albo nie) wypustki.
Ale może Ty masz dobrą rękę i jeszcze coś tam
i Tobie się uda?
Tego Ci życzę.
To fajnej soboty.