Cytat:
Czy szpak pomagał ratować pisklę?Dziecko nie było jego z pewnością
|
Myślę, że tak. A nawet jestem tego pewna.
Kiedyś u mnie w ogrodzie zadomowiła się lisica. Po jakimś czasie oszczeniła się. Pięć małych cudnych psiaków-lisiaków.
Ale do czego zmierzam.
Ilekroć wychodziła ze swojej nory, towarzyszył jej przeraźliwy jazgot wsród ptactwa. Tak jakby ostrzegały wszystkich i wszystko dookoła, że zbliża się niebezpieczeństwo.
Potem jak wyprowadzała swoje dzieci na polowania, to wiedziałam kiedy wracają. Ptasi jazgot.
To jest chyba taka ptasia solidarnośc w obliczu wspólnego wroga.
Było to parę lat temu, ale pamiętam jak dziś...
Jak piszesz Elizko "Coś nie do zapomnienia"