Uka, żebyś wiedziała, jak żałowałam, że nie mam aparatu.
Lisy miałam w zasięgu ręki. I ta miłośc matczyna. Widziałam ją w oczach lisicy. I to piękne lśniące futro.
Niestety, inni pstrykali, a ja nie miałam aparatu.
Te i inne zdarzenia, których nie mogłam uwiecznić, zmobilizowały mnie aby w końcu go kupić.
|