Dobry wieczór.
Piękny dzień dziś był, nawet trochę podziałałam, poobcinałam zmarznięte uschnięte źdźbła miskanta, trawy ozdobnej, trochę hortensji pnącej, tak dużo miała kwiatów, a orzechy wyglądają masakrycznie, jak po pożarze.
No cóż...ciekawe czy u Zuli te z tak wszystko zmarzło.
Jurku, papiery to ważna rzecz, trzeba wszystkiego dopilnować.
Tulipany masz śliczne.
Miłego wieczoru.