Wyświetl Pojedyńczy Post
  #20687  
Nieprzeczytane 08-06-2023, 11:09
waclaw46 waclaw46 jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Dec 2008
Miasto: Kraków
Posty: 17 617
Domyślnie

Zastanawiałem się długo co umieścić dzisiaj na forum co tematycznie związane byłoby z dzisiejszym świętem . Jesteśmy XXI wieku to przypomniałem Elizabeth Holmes która była synonimem kobiety sukcesu. Dzięki dobremu marketingowi , ludzie uwierzyli w jej cudowne urządzenie.

Też na uwagę zasługuje tekst :
Dariusz Łukasiewicz
W dawnych czasach, kiedy wierzono w rozmaite treści religijne, święto Bożego Ciała miało znaczenie wyjątkowe, ponieważ w czasie procesji obnoszone było w monstrancji "ciało Chrystusa". Możliwość zobaczenia monstrancji z jej zawartością była przeżyciem i wiele osób nawet na niedzielną mszę przychodziło tylko po to, aby móc zobaczyć ciało Jezusa. A więc cud transsubstancji, zamianę chleba i wina w ciało i krew. W katolicyzmie do dzisiaj wierzy się, że podczas każdej mszy taki cud się dokonuje, protestanci natomiast uważają, że przemiana ma tylko charakter symboliczny, czyli poetycki. Jest to bardzo eleganckie rozwiązanie sprawy. Trochę cyrkowe znaczenie "cudu" w katolicyzmie, takie wyciąganie królika z kapelusza uwiera coraz bardziej. Od tysiącleci religie rywalizowały ze sobą na cuda i na efekty specjalne. Dla ludu o sile Boga mówiły jego zdolności spalenia Sodomy i Gomory. Cudów dokonywał Bóg starotetamentowy, ale też Jezus i apostołowie. Cudowne właściwości miały relikwie, były cudowne płaczące obrazy. Immanuel Kant mówił dlatego o dzieciństwie ludzkości i wierze w bajki, z której w epoce Oświecenia się powoli wyrasta. Ale dzisiaj wiemy, że bajki dla dzieci i ich ukryte sensy są w naszym życiu bardzo ważne.
W naszej religii rzucają się w oczy głębokie skojarzenia Boga ze Słońcem i Światłem, które przenikają różne religie. Światło to dobro, a noc, zimno, mrok i ciemność, to zło. Trzeba rozumieć, że pierwotnym doświadczeniem jest niebezpieczeństwo nocy.
https://scontent.fwaw3-2.fna.fbcdn.n...nQ&oe=64861ADC

A monstrancja z ciałem Chrystusa ? i proces transsubstancjacji nie jest zwykłą szarlatanerią ?. Wiele odłamów protestantyzmu do cudów podchodzi symbolicznie , uważają że cuda , to tylko metafory użyta przez piszącego . Warto się nad tym zastanowić.
Odpowiedź z Cytowaniem