27-07-2017, 07:24
|
|
Stały bywalec
|
|
Zarejestrowany: Sep 2012
Miasto: Dolny Sląsk
Posty: 4 325
|
|
cześć dziewczyny...
przyszłam na poranny spacer ... Teraz częściej siadam na werandzie w milczeniu obserwując jak zachodzi słońce...jak wielkie chmury rozkładają się nad moja głową..Wspominam jakieś zamierzchłe - ale radosne czasy. Obecne przytłoczyły mnie.......człowiek zawsze w sobie cos skrywa.....
myślę siedząc na werandzie....że w różnych rzeczach szukamy ukojenia....i odpoczynku....Człowiek nie jest samotny wtedy kiedy jest sam ...ale kiedy opuszczają go przyjaciele...i to chyba jest najprawdziwsza prawda...
Miłego dnia...u mnie pochmurniasto...
|