Mieliśmy już ogłoszone daty wejścia do strefy euro, specjalnego pełnomocnika, który miał nas do tego przygotować, mapę i narodowy plan. Dwa wielkie kryzysy gospodarcze skutecznie nam jednak drogę do Eurolandu utrudniły. Później zaś władzę przejął PiS i temat rezygnacji ze złotego został całkowicie odłożony. Obecnie perspektywa przyjęcia unijnej waluty jest bardzo odległa, nawet jeśli obecna ekipa straci władzę. Kluczowy jest bowiem opór prezesa NBP Adama Glapińskiego, bez którego nie da się przeprowadzić tego procesu. businessinsider.com.pl
Proponuje nam się Euro i nie wyjaśnia się nam co zyskamy/stracimy na wspólnej walucie. Marketingowcy oferują nam produkt nie mówiąc o zagrożeniach . Politycy w większości nie mają pojęcia o gospodarce i finansach a ludzi mających na ten temat coś do powiedzenia nie dopuszcza się do mediów głównego nurtu. Nie ma sensu obecnie wchodzić do strefy Euro kiedy nie zostaną usunięte niedomagania strefy Euro .
|